[StreeciarZ] Wchodzimy na ten beat, niczym z płomieni feniks, Na pozór normalni i nic tego nie zmieni. Bezduszne bestie w ciałach zwykłych śmiertelników, Z wyglądu nie odbiegamy od naszych rówieśników. Niejeden psychiatra dostał przez nas zawrotu głowy, Widząc tak zaawansowany, przypadek ludzkiej głupoty. Chwila, moment - ziomek należy się pięć złotych, Nie dostaniesz ani grosza, nie udzieliłeś nam pomocy. Wymagacie od nas więcej, kiedy my od Was niczego. Pikasso i Streeciarz nie wywróżą Ci nic dobrego. Mamy ideologię, którą dziś trudno zrozumieć, Trzy najważniejsze cechy: Honor, Duma i Szacunek. Mówisz, że to mało? Stary, serdeczne pierdol się. Te trzy słowa odgrywają dla nas bardzo dużą rolę. Ty tego nie zrozumiesz, na ręcznym jedziesz przed kompem, Bo podstawa to się spuścić, w lateksową gumkę
[Refren x2] Cisi ale głośni, na pozór normalni. Szorstcy ale mili, na pozór normalni. Poważni ale skryci, na pozór normalni. Bo tacy już jesteśmy , z pozoru normalni.
[Pikasso] My jesteśmy normalni?Ziom to chyba wolne żarty W naszej sytuacji nie pomoże nam nawet psychiatryk Bądzmy poważni, dojrzali bo czasem jednak trzeba Wiesz to "czasem" nie koniecznie oznacza teraz Nawet Dr.House odmówił, przyjęcia nas oddział Jedyna recepta dla nas, jest to terapia szokowa Nawet nie wiem ile osób już, próbowało nam pomóc Wynik taki sam- "Jesteście normalni ale tylko na pozór" Jesteśmy jak benzyna, która dodana do ognia Powoduje że jeszcze potężniejszy staje sie pożar To nie ma końca, zaczynamy rozkręcać ta impreze Ztedronizowliśmy Lucyfera, teraz my rządzimy piekłem Odchyłek od normy? Dla nas to jest standart Zapewniamy lepsze wrażenia, niz marihuana Tak to właśnie my, niby na pozór normalni Ale mamy swój własny świat pokręcony jak matrix
|