Moderator i Tekściarz
Słowem wstępu:
To jest mój pierwszy tekst napisany z soboty na niedzielę w zeszły weekend (cholera wczoraj...). W każdym razie myślę, że jest nic nie wart ale wrzucam go, ponieważ liczę że sprowadzicie mnie na ziemię .
WSZELKA KRYTYKA BARDZO MILE WIDZIANA!
1. Nowy dzień budzi mnie,
standardowo do szkoły znów szykuję się.
Nieświadomy tego co ma dziś wydarzyć się,
Pozytywnie dam zaskoczyć się.
W budzie, to co zwykle -
żmudne słuchanie pierdolenia innych pojebusów.
Po co komu algorytmy?
I tak będę snuł dalej swoje rytmy.
Kilka godzin później – koniec męczarni.
Z radością opuszczam to więzienie.
Wbijam na chatę, zrzucam plecak, odpalam kompa.
Loguję się do swojego fejsowego konta.
Piszę z przyjacielem, nie wiedziałem
Że ta rozmowa zmieni tak wiele.
Szukam nowej pasji – powiedziałem.
Przyszedł czas na zmianę czegoś w swoim życiu -
Na to nigdy nie jest za późno i nigdy nie będzie.
Pisz teksty – walnął propozycją.
Wtem żarówka zabłysnęła.
To jest to! I piszę ten tekst popijając kawę.
Idę w Hip-Hop, łza popłynęła, czas na zmiany, yo!
Ref:
Nie bój się zmian,
Mogą Ci one wiele dać.
Nie bój się zmian,
Odwróć świat tak, by inni zaczęli się bać.
Nie bój się zmian,
Mogą Ci one wiele dać.
Nie bój się zmian,
Możesz tylko na nich wiele zyskać…
Offline
czemy SlaWko? mi sie podoba wiem o co ci chodzi w tym tekscie i wrzuciłes w niego naszą rozmowe co prawda technicznie kulejesz ale to twoje poczatki wiec spoko a na poczatek dam ci rade zwrotka powinna miec 16 wersów unikaj czasownikowych a o prostych powiem ci kiedy indziej bo narazie pracuj własnie na prostych :}
Offline