Kolejny nasz wspólny feat i napewno nie ostatni ;p

[Pikasso]

Szable w dłoń i ruszamy w bój jak polska husaria
Długopis naszy mieczem- zostawiamy ślady na kartkach
Nie brak umięjętności, posiadamy mistrzowski fechtunek
A rymami władamy ziom, tu jak,król Artur excaliburem
Napoleon mawiał że : Miecz to broń dla odważnych
Odwagi nie brakowało tym co walczyli na polach grunwaldzkich
Staneli dumnie na przeciwko, wojsk krzyżackich
I byli gotowi mieczem bronić swojej ojczyzny oraz wiary
Unieś miecz ku górze, walcz do końca o swój honor
Nie możesz sie poddać, nie pozwól aby go splamiono
Bądz jak samuraj, pamiętaj ostrze to przedłużenie ręki
Mozesz wykorzystać to dobrze, lub użyć jako narzędzei śmierci
Ponoć ten kto władam mieczem, ten ginie od miecza
Jak nie umiesz nim władać, to co on robił w twoich rękach
Na koniec jeszcze pamiętaj, miecz to broń obusieczna
To że go posiadasz, nie gwarantuje ci pewnego zwycięstwa


[StreeciarZ]

W moich dłoniach widzisz katanę, to znak – masz przejebane.
Do końca życia zapamiętasz obrażenia nią zadane.
Długie lśniące ostrze, krótka zdobiona rękojeść,
Jednoznacznie wolę ją, niż moją słabą pięść.
Przyjrzyj się jej uważnie, spróbuj dostrzec jej piękno,
Gdyż to ona już za chwilę zostawi na Twym ciele piętno.
Ziomek, zrozum zadarłeś z niewłaściwą osobą,
Kilka sprawnych cięć i zostajesz z ujebaną nogą.
Padając na ziemię będziesz błagał mnie o litość,
Lecz ja w Twoich oczach widzę ciemną nicość.
Będziesz konał cierpiąc, długo, nie dobiję cię kolego,
Będę czerpał satysfakcję śmiejąc się z cierpienia twego.
Widzisz stary, ja w życiu robiłem już wszystko,
Lecz w tym jestem najlepszym,  tak zwanym specjalistą.
Teraz ja cię tu zostawiam, w tej kałuży krwi.
Takie cele Tobie dziś stawiam – cierp, konaj, giń.